10 najczęstszych błędów popełnianych przez Polaków podczas urządzania mieszkań i domów

1. Niezdrowe aspiracje

Tak, zaczynamy od czegoś, co jest pośrednio związane z aranżacją, ale co znacząco wpływa na wygląd i funkcjonalność naszych domów. Co to oznacza? Chodzi o nasze ambicje, kierowanie się opiniami innych ludzi i zaprzeczanie naszym prawdziwym potrzebom na rzecz pokazania całemu światu dzieła naszego życia – naszego domu. Wielokrotnie widziałem, jak rodzina decyduje się na budowę domu z salonem dwa razy większym niż ten, który jest potrzebny do wygodnego życia. Sypialnie dla dzieci i dorosłych często znajdują się na chaotycznym poddaszu. Po kilku latach mieszkania w podobnej „willi” rozmawiałam kiedyś z klientką. salon i jadalnię. Przyznała się do popełnienia tego błędu. W swoim dużym domu nie miała pokoju, a cały swój czas poświęcała na jego sprzątanie. Ta przestrzeń nie była wykorzystywana na pokaz. Mieli niewielu gości, ich dzieci często były poza domem, a pani tego domu nawet nie korzystała z kuchni, bo jedzenie dostarczał mistrz swoich restauracji. Te przykłady to tylko kilka z wielu. Ale sens jest ten sam: podejmując decyzje, często kierujemy się normą, a nie naszymi rzeczywistymi potrzebami. Warto poświęcić czas na określenie kształtu i funkcjonalności swojego domu. Będzie to miało wpływ na jakość Twojego życia.

2. Plan otwarty

Przereklamowany i często niezrozumiany sposób na otwarcie przestrzeni. Główny problem z tym rozwiązaniem polega na tym, że ludzie nie są na nie przygotowani, a potem narzekają na jego wady. Nawet przy sprawnej wentylacji nie da się uniknąć zapachów z domu, w którym często się gotuje (zwłaszcza polskie jedzenie). Jest to dobre rozwiązanie dla tych, którzy lubią sprzątać po posiłkach. Jeśli jednak zdecydujesz się na dodanie zabiegów do otwartej przestrzeni, aby ukryć to, co nie jest warte ich uwagi, to powinieneś zastanowić się dwa razy.

3. Przekonanie, że istnieją idealne materiały wykończeniowe

Nie ma żadnych z nich i nadszedł czas, aby je zaakceptować. Każdy materiał, naturalny czy sztuczny ma takie same wady i zalety. Jeśli coś mnie pociąga i chcę, aby wyglądało dobrze każdego dnia, to akceptuję to, że będzie wymagało mojej uwagi i mojej opieki. Jeśli chcę mieć biały dywan w sypialni, to nie będę się frustrować, jeśli będę musiała go odkurzać częściej niż raz w tygodniu. Nie wpuszczę też do pokoju psa z zabłoconymi łapami licząc na to, że dywan sam się wyczyści. Nie próbuję nikogo zachęcać do szukania niepraktycznych rozwiązań. Jestem po prostu sfrustrowana nierealistycznymi oczekiwaniami niektórych klientów, którzy nie chcą brać odpowiedzialności za swoje wybory. Bądźmy szczerzy, życie nie jest praktyczne w całości i wymaga ciągłego sprzątania, zmiany przeznaczenia i naprawiania.

Zobacz również: Komfort w miniaturze: jak sprawić, by małe mieszkanie stało się przytulne

4. Zestawy mebli

Jest to zły pomysł, nawet jeśli meble są najwyższej jakości. Takie rozwiązanie jest do przyjęcia tylko w sklepie meblowym. Jest przyjemne wizualnie, ale zdradza brak gustu. Kropka.

5. Niestarannie dobrane kolory

Kolory zbyt odważne. Jeden, szczególnie mocny kolor we wszystkich pomieszczeniach? Horror! Czy naprawdę musimy nosić ten sam kolor każdego dnia?

6. Niekonsekwencja w stylistyce

Tak zwany styl eklektyczny lub jego błędna interpretacja wyrządziły największą krzywdę potencjalnym dekoratorom. Nie da się mieszać wszystkiego ze wszystkimi – to bardzo trudna sztuka. To tak jak z gotowaniem. Możesz mieć co najwyżej niestrawność, jeśli połączysz niewielką ilość wszystkich produktów w lodówce z resztą przypraw.

7. Meble i urządzenia na wystawie

Jeśli piękną skórzaną sofę przykryjesz kocem, to po co wydawać 30 tys. zł na jej zakup? Jeśli nie chcesz, aby Twoi goście to widzieli, to jaki jest sens kupowania dywanu wyprodukowanego w Afganistanie? To jest właściwie rozwinięcie pierwszego, ale uważam, że zasługuje na własną kategorię.

8. Okna, których nie ma

Najpierw wydajesz dużo na piękne okna, które są supernowoczesne, a potem zakrywasz je okropnymi zasłonami i mnóstwem draperii. Możesz również dodać rolety (wewnętrzne lub zewnętrzne). Ta sprzeczność jest dla mnie niepojęta. Czy to naprawdę możliwe, aby osłonić się przed światem zewnętrznym i całym tym światłem, na które wszyscy narzekają?

9. Nieumiejętność zarządzania całą inwestycją, budową i wyposażeniem w trakcie remontu

Wygląda na to, że najbardziej nieprzemyślanie i niepotrzebnie wydane pieniądze idą na pierwsze działania na budowie. Pozostałe punkty są okrojone, a pieniędzy prawie nigdy nie starcza na dokończenie projektu. Efektem tego jest niedokończona elewacja i niedokończone wnętrza oraz brak odpowiednich dodatków. Problemem nie jest brak pieniędzy, ale brak kosztorysów i wykazów robót i wyposażenia. Do budowy domu czy urządzania mieszkania podchodzimy z dziką wyobraźnią i wiarą, że jakimś cudem się uda. Warto przyjrzeć się tabelom kosztów fundamentów. To pierwsze prace na placu budowy. Ulegamy euforii i zaciemniamy nasz tok rozumowania nie dyskutując i nie targując się z nim. Podłogi i ściany nie są dobrze skalkulowane w pracach wykończeniowych. Dzieje się tak dlatego, że sprzęty domowe, podobnie jak podłogi, są często sprzedawane przez przedstawicieli handlowych za ogromne pieniądze. Być może zadajesz sobie pytanie, czy naprawdę potrzebujesz lodówki za 8 tysięcy złotych. Dlaczego przejmuję się pieniędzmi innych ludzi? Bo czasami takie złe decyzje i ich konsekwencje są później przypisywane mnie jako projektantowi. Weźmy na przykład moją cudowną, luksusową kuchnię. Zaprojektujmy ją i dobierzmy do niej salon i jadalnię. Budżet: 3000 (obejmuje projekt).

10. Wiadro w rogu – brak miejsca do przechowywania

Choć projektujemy pokoje kąpielowe, domowe spa i inne ciekawostki, to w domu nie ma miejsca użytkowego na szczotki, pranie czy inne mniej widoczne przedmioty. Bez tego nie da się funkcjonować.

Dwa bardzo różne zjawiska obserwuję w polskich domach.

Jeden to dom, który funkcjonuje jako siedziba firmy sprzątającej. Znajduje się w nim wszystko, co jest potrzebne do sprzątania domu. „.

– i drugi – dom u Carringtonów. Właściciel zakłada, że obsługą domu zajmą się niewidzialne krasnoludki, które wykonają całą brudną i żmudną pracę.